Święta minęły, strzelanie z petard też mamy za sobą. Czas na coś naprawdę wartego uwagi czyli ulubione przez nas klocki LEGO.
Mieszkańcy niektórych planet mieli okazję widzieć na firmamencie obiekt, który do złudzenia przypominał osławioną Gwiazdę Śmierci. Jest niewielka możliwość, że obywatele planety Ziemia też będą mogli dołączyć do grupy obserwatorów.
Parę dni temu opisywałam w ramach tekstu o "planetach" w gwiezdnych wojnach miniaturę Gwiazdy Śmierci z Gwiezdnych Wojen. Dziś nadszedł cza na jej "pełnowymiarową wersję" - a jest to jeden z większych i ciekawszych zestawów LEGO (numer 10188).