W dniu wczorajszym, zdecydowałem się na rozpisanie na zasady BrikWars zestawu LEGO z Komandosami Senatu (zestaw LEGO numer 75088). W wersji skróconej, zaprezentowałem w/w na LUGPol'u i zostałem poproszony prze Kocura, o rozpisanie innego zestawu - 75078. To również jest przemiły battlepack. Co prawda w środku dostajemy czterech zwykłych żołnierzy, ale za to pojazd jest z tych latających.
W życiu każdego chłopca nadchodzi taki moment, gdy musi komuś... no dobra, gdy nadchodzi czas walki i tylko środki przymusu pośredniego i bezpośredniego pozostają jako rozwiązanie definitywne.
Jak to mówią - są klocki to jest impreza.
A tu mamy i piękną księżniczę i łańcuch i extra robota (czasami robi jako kuchenny), a wszystko to wykonane z czadowych klocków LEGO.
Nie ma ucieczki. Wszędzie klocki LEGO. Jedyny korytarz prowadzi do jamy rancora. Nie pozostaje nic innego jak pobawić się tym zestawem klocków LEGO z serii Star Wars.
Gra planszowa, jak sama nazwa wskazuje nie może się obejść bez planszy - a ta w wypadku gry LEGO Battle of Hoth jest zbudowana z klocków LEGO. Implikacje tego sposobu tworzenia planszy są łatwe do przewidzenia - można ją nie tylko złożyć do małych wymiarów, lecz również w prosty sposób zmodyfikować. W instrukcji poza planszą podstawową, otrzymujemy dodatkowo dwie plansze alternatywne, a ponieważ nie ma problemu z ich rozwijaniem, na dobrą sprawę tylko ilość klocków i nasza fantazja ogranicza pole bitwy na jakiej będziemy rozgrywać nasze potyczki.
Jak już było wspomniane we wcześniejszym rozdziale, jedną z cech charakterystycznych gry planszowej LEGO "Battle of Hoth", są zróżnicowane pod kątem ataku (i wytrzymałości na ataki) jednostki bojowe.
W podstawowej wersji mamy do czynienia z trzema typami jednostek:
Rok 2012 zapisze się w annałach LEGO oraz Star Wars jako pamiętny ze względu nie tylko na bardzo udane zestawy z serii, lecz również za sprawą doskonałej gry planszowej LEGO - Battle of Hoth.